Czego uczysz: Liczenia, nazw liczb, wzajemnej odpowiedniości
Materiały potrzebne do nauki: Tektura, mazak, klamerki do bielizny
Przebieg: Do budowy planszy może być wykorzystany dowolny rodzaj tektury. Podziel tekturę na pięć części. Narysuj jedną kolorową kropkę w pierwszej części, dwie w drugiej itd., aż do pięciu. Podobnie jak na tekturce, narysuj na klamerkach kropki – jedną na pierwszej, dwie na drugiej itd. Oprócz tego ponumeruj kropki od 1 do 5. Po kilku próbach dziecko z przyjemnością samo będzie przypinało klamerki do części tektury z odpowiednią liczbą kropek. Po pewnym czasie dziecko skojarzy nazwy liczb z liczbą kropek.
2. Liczenie wykałaczek
Czego uczysz: Nazw liczb, wzajemnej odpowiedniości
Materiały potrzebne do nauki: Tekturowa kwadratowa plansza ponumerowana.
Przebieg: Pomóż dziecku wykonać dwie plansze do liczenia. Użyj tekturowej planszy i okrągłych wykałaczek. Ponumeruj obie plansze liczbami od 1 do 9, zaczynając od lewego górnego rogu; na jednej z nich napisz liczby w kolejności 1 – 9, na drugiej zaś odwrotnie. Ostrym narzędziem zrób otwory odpowiadające liczbom na obu planszach.
3. Liczby na wieszaku na ubranie
Czego uczysz: Rozumienia wzajemnej odpowiedniości, nazw liczb
Materiały potrzebne do nauki: 10 wieszaków na ubranie, papier lub karton, mazak, taśma, klamerki do bielizny
Przebieg: Przyczep do każdego wieszaka liczbę od 1 do 10 napisaną na papierze lub kartonie. Zachęć dziecko, aby przypięło do wieszaka tyle klamerek, ile pokazuje liczba na etykiecie.
3. Liczbowa dżdżownica
Czego uczysz: Nazw liczb, liczenia po kolei
Materiały potrzebne do nauki: Karton, mazak, nożyczki
Przebieg: Zrób dżdżownice. Potnij ją na kawałki (od 1 do 10), tak ażeby kawałki pasowały do siebie tylko wtedy, gdy ułoży je się w poprawnej kolejności, tzn. [2] będzie pasować jedynie do [1], tak jak w kawałkach układanki. Dzieci odkryją kolejność liczb, gdy dopasują do siebie kawałki tworzące dżdżownicę
4. Wycieczka na ryby
Czego uczysz: Nazw liczb, wzajemnej odpowiedniości
Materiały potrzebne do nauki: Patyk, który ma służyć jako wędka, ryby wycięte w kartonu, duże spinacze do papieru, mały magnes, sznurek
Przebieg: Wytnij 9 ryb z kartonu, ponumeruj je od 1 do 9 umieszczając odpowiednią liczbę kropek na każdej rybie. Przypnij do nosa każdej ryby duży spinacz. Przywiąż jeden koniec sznurka do wędki, a drugi do magnesu. Pozwól dziecku „łowić”. Dziecko powinno rozpoznać liczbę na rybie, odczytując liczbę lub liczbę kropek.
5. Liczenie – liczby kardynalne
Czego uczysz: Liczb kardynalnych
Materiały potrzebne do nauki: Pojemnik na jajka, 10 plastikowych otwieranych jajek tego samego koloru. Jedno duże, wewnątrz puste, otwierane plastikowe jajko, przedmioty wygodne do liczenia tak jak guziki, kamyki itp.
Przebieg: Oznacz jajka od 1 do 10 za pomocą niezmywalnego mazaka. Umieszczaj różną liczbę jajek w pojemniku, w zależności od możliwości dziecka. Przedmioty do liczenia ułóż w dużym jajku, tak aby były widoczne. Zachęć dziecko, by ułożyło odpowiednią liczbę przedmiotów w przeznaczonym do tego jajku. Gdy dziecko dobrze już sobie z tym radzi, dodaj inne liczby i pomieszaj jajka. W podobny sposób można uczyć dodawania i odejmowania.
6. Porządkowanie liczb
Czego uczysz: Porządkowania liczb rosnąco, od lewej strony do prawej
Materiały potrzebne do nauki: Ramiączko, pięć kawałków papieru ponumerowanych od 1 do 5, zielone kółko wycięte z tektury, klamerki
Przebieg: Zawieś ramiączko na klamce. Przyklej zielone kółko z lewej strony ramiączka, a następnie przyklej kartki z numerami w kolejności od 1 do 5 (tak jak na rysunku). Zachęć dziecko, by przypinało do kartek taką liczbę klamerek, jaka odpowiada cyfrom na kartkach.
Poniżej obejrzyjcie matematyczne zabawy i postarajcie się liczyc razem z rodzicami
Witajcie !
Dzisiejsze zabawy zaczynamy od ćwiczeń oddechowych
1. Ćwiczenia oddechowe Gorące bułeczki. Dzieci biegają. Na dźwięk tamburyna
stają i pokazują ruchem rąk gorącą bułeczkę – obiema dłońmi zataczają półkola,
rysując w powietrzu bułeczkę, a następnie zbliżają ją do ust i dmuchają na nią, aby
szybciej wystygła. Ćwiczenia powtarzamy.
2. Ćwiczenia logopedyczne. Rodzic demonstruje ćwiczenia i pilnuje dokładne
wykonanie przez dzieci. Spacer – język idzie na spacer do piekarni; Schodki – język
wchodzi po schodkach; Kanapeczka – język zjada kanapkę; Konik – po posiłku, język
jedzie na wycieczkę.
3. Rozmowa na temat piekarni i piekarza (zdjęcia lub obrazki przedstawiające piekarza
w pracy). Rodzic zadaje pytania:
- Co to jest piekarnia?
- Co robi piekarz?
• Zabawa dźwiękonaśladowcza Mali piekarze. Dzieci na dywanie i naśladują czynności wykonywane przez rodzica.
Stawiamy przed sobą misę.
Wsypujemy do niej mąkę.
Dolewamy wodę i zakwas.
Solimy, dodajemy ziarenka.
Mieszamy mikserem.
Wkładamy ciasto do foremek.
Wstawiamy do piekarnika.
Ciasto rośnie.
Otwieramy piekarnik, aby wyjąć chleb.
Chleb jest gorący.
Kiedy wystygnie, zjadamy kromkę chleba.
• Praca plastyczna – lepienie pieczywa z masy solnej.
Materiały:
1 szklanka mąki,
1 szklanka soli,
pół szklanki wody.
Wykonanie:
Wszystkie składniki dokładnie mieszamy. Po uformowaniu wkładamy do piekarnika i suszymy w 100 stopniach aż masa stwardnieje. Malujemy farbkami.
Dziś przedstawię Wam kilka propozycji zabaw ruchowych do wykorzystania na świeżym powietrzu.
Hula-hop
Można się nim bawić na wiele sposobów! Nie tylko przez kręcenie tułowiem. Dla dzieci mniej więcej do 130 cm wzrostu wystarczy koło o średnicy 60 cm. Hula-hop można turlać do siebie (najlepiej do tej zabawy przydadzą się dwa koła, po jednym dla każdego – turlamy jednocześnie), rzucać pionowo, można rozłożyć je na ziemi i rzucać do środka różnymi przedmiotami jak do celu. A może zorganizujecie zawody kto dalej rzuci hula-hop, rozhuśtując je najpierw na ręku? Dla kolegów i koleżanek dziecka warto mieć w domu kilka hula-hop, koszt jest bardzo niewielki, po kilka złotych za sztukę. Zabawa jest świetna, spróbujcie!
Latawiec
Właściciel fajnego latawca, w dodatku umiejący go puszczać po niebie, z pewnością zgromadzi wokół siebie grupkę dzieci z otwartymi z podziwu buziami. Nie jest to droga zabawka, gdyż w zasadzie każdy latawiec lata, wystarczy go tylko umiejętnie puszczać. Może trudno będzie wprawić go w ruch między ciasnymi blokami, ale przeważnie w naszym zasięgu znajdziemy boisko czy trawniki w parku. Pamiętajcie o podstawowej zasadzie: do startu latawca potrzebne będą dwie osoby. Jedna trzyma latawiec dziobem do góry, prostopadle do ziemi, linkami od siebie, stojąc przodem do wiatru, a druga rozwija linki i staje tyłem do wiatru. Teraz wystarczy zgranie ruchów i startujecie!
Tablica z koszem do koszykówki lub przenośna bramka do piłki nożnej
Taką bramkę lub kosz spokojnie da się używać w przydomowym ogródku.
Chodzenie na szczudłach
Oczywiście nie na dużych drewnianych, ale zabawowych dziecięcych, w postaci np. kolorowych kubełków z linami do trzymania. Świetna zabawa na równowagę, a kubełków można używać do wielu innych zabaw!
Badminton
W tę grę z powodzeniem zaczynają grać mniej więcej 6-letnie dzieci, oczywiście wszystko zależy od czasu spędzonego na ćwiczeniu. Dorośli często tracą cierpliwość, ucząc dzieci grać w badmingtona, gdyż na początku (a ten „początek” może długo trwać) trudno malcom w ogóle trafić rakietką w lotkę, nie mówiąc o odbiciu jej w konkretnym kierunku. Warto przetrwać ten etap, proponując dzieciom zabawy doskonalące technikę i celność, a będące wstępem do prawdziwej gry. Na przykład położyć na trawie hula-hop i kazać dzieciom z pewnej odległości odbijać lotkę tak, aby trafiła do wnętrza koła.
Skakanka i guma do skakania
Nauka skakania na skakance wcale nie jest łatwa, na ogół udaje się 6-latkom. Wymaga koordynacji ruchów, dlatego jest doskonałym ćwiczeniem dla dzieci. Z kolei do gry w gumę najlepiej zaangażować co najmniej 2 dziewczynki (plus coś o co można zaczepić gumę z jednej strony), przypomnieć sobie z dzieciństwa w jakie gry się grało, a może wymyślicie nowe figury i zasady?
Rzutki na rzepy
Prosta, lekka gra, którą możecie zabrać ze sobą wszędzie. Tarcza z kolorowymi punktowanymi polami, do której rzucamy piłeczkami. Warto od razu zaopatrzyć się w dodatkowe piłki, gdyż łatwo się gubią. Dodatkowego smaczku doda wprowadzenie rywalizacji na punkty, a przy okazji zobaczycie jak szybko malcy nauczą się dodawać dziesiątkami.
Rakietki z piankową piłeczką do odbijania
Zabawa dla dzieci (raczej skierowana do najmłodszych), łatwiejsza do opanowania niż badminton, można jej używać na trawie, na plaży i na podwórku.
Jojo lub zośka
Możesz je zabrać ze sobą wszędzie! Jojo zacząć bawić się mogą już 5-latki, ale „zośka” wymaga większej wprawy i koordynacji ruchów. Są to znane od pokoleń zabawki, ale dzięki uczestnikom ostatnich edycji telewizyjnego show „Mam Talent”, stają się na nowo popularne.
Poniżej zobaczcie przykładowy filmik do wykorzystania
„Jest czerwony niczym rak, ma przed sobą prosty szlak.
Bo gdy głośny sygnał daje, stają auta i tramwaje.”
(wóz strażacki)
„Kto na to pytanie, prędko mi odpowie:
Co podczas pożaru, ma strażak na głowie?”
(hełm)
„Ma szczebelków bardzo dużo, wszystkie do wchodzenia służą.”
(drabina)
„Nie smok żaden, nie ma pyska. Dymem zionie, iskry ciska.
W lesie pożre krzaki, drzewa, popiół potem wiatr rozwiewa.”
(pożar)
Wysłuchajcie krótkiego wiersza W. Broniewskiego „Pożar”:
Gwałtu, rety! Dom się pali!
Już strażacy przyjechali.
Prędko wleźli po drabinie
i stanęli przy kominie.
Polewają sikawkami
ogień, który jest pod nami.
Dym i ogień bucha z dachu,
ale strażak nie zna strachu,
choć gorąco mu okropnie,
wszedł na górę, już jest w oknie
i ratuje dzieci z ognia,
Tak strażacy robią co dnia.
Odpowiedzcie na pytania:
Co się paliło?
Co robili strażacy?
Kogo uratowali strażacy?
Czy strażacy są odważni?
Czy każdy może zostać strażakiem?
Możecie także posłuchać opowiadania Czesława Janczarskiego
"Jak Wojtek został strażakiem"
Czy strażacy zajmują się tylko i wyłącznie gaszeniem pożarów?
Opowiedzcie na podstawie obrazków czym zajmują się strażacy.
Czego potrzebuje strażak?
Wskażcie przedmioty, których potrzebuje w swojej pracy strażak:
Nazwijcie przedmioty przedstawione na ich obrazku. Podzielcie i policzcie ilość sylab w nazwach przedmiotów przedstawionych na obrazku, wskażcie głoskę w nagłosie i wygłosie, a jeśli potraficie podzielcie cały wyraz na głoski.
Przypomnijcie sobie numery alarmowe pod które dzwonimy, aby wezwać straż pożarną?
Pamiętacie, co trzeba powiedzieć dzwoniąc do straży pożarnej, aby zgłosić zdarzenie?
jakie zdarzenie zgłaszamy,
dokładny adres zdarzenia,
swoje nazwisko i imię.
KARTY PRACY
1. Wybierzcie zakodowaną kolorowankę - z cyframi lub figurami geometrycznymi i ją pokolorujcie.
2. Pomóżcie strażakowi odnaleźć drogę do ognia:
Henio oprócz zadań z bloga, chętnie lepi postacie z ciastoliny: